Przedmowa
Drodzy mieszkańcy Królestwa Turetii, już niebawem będziemy wspólnie decydować o wyborze nowego Króla. Pozostał już niewiele ponad miesiąc czasu do końca kadencji JKM Jana Kartolińskiego. Do dzisiaj nie słyszeliśmy żadnych deklaracji odnośnie kandydatów na najwyższy urząd w naszym kraju. Postanowiłem ogłosić chęć ubiegania się o koronę. Jestem otwarty do debaty z innymi kandydatami oraz rozmowy z wszystkimi mieszkańcami. Jeśli ktoś ma pytania do mnie, proszę o wpisywanie tutaj. Będę opowiadał w tym wątku. Jestem również otwarty na rozmowę na discordzie lub poprzez prywatne wiadomości.
Kim jestem?
Nazywam się Ludwik Dalkowski. Jestem hrabią Złotogórskim, aktualnie pełnię funkcję Sekretarza Rozwoju na Dworze JKM Jana Kartolińskiego. Od 8 maja 2021 jestem obywatelem Turetii. Od samego początku istnienia Królestwa starałem się uczestniczyć aktywnie w życiu naszej mikronacji. Zasiadałem na różnych stanowiskach na Dworze Jana Kartolińskiego oraz Kazimierza Sakowicza. Zapoznałem się z funkcjonowaniem państwa w obecnej formule.
Dlaczego kandyduję?
Zdecydowałem się kandydować w elekcji z jednego powodu, chciałbym poświęcić się dla Turetii i rozwinąć nasz kraj na nowe możliwości. Mam wiele pomysłów, które mogę zrealizować będąc Królem. Nie robię tego dla tytułów ani z własnych ambicji. Moja postać jest tutaj drugorzędna. Moim celem jest rozwój Turetii.
Co chciałbym zmienić?
Jest wiele spraw, które zmieniłbym w naszym Królestwie. Kadencję rozpoczął bym od nawiązania traktatów o współpracy i wzajemnym uznaniu z innymi państwami. Priorytetem w tej kwestii będzie nawiązanie stosunków dyplomatycznych z Rzeczpospolitą. Politykę zagraniczną Turetii rozwijał bym również w kierunku innych kontynentów.
Sprawy wewnętrzne pozostawił bym obywatelom. Nasze prawo trzeba ustabilizować. Dobitnym przykładem na konieczność tych zmian jest choćby Kodeks Karny, który należy jak najszybciej uchwalić na nowo. W przypadku innych spraw jestem otwarty na dyskusję.
Jako Król Turetii po uchwaleniu Kodeksu Karnego ogłoszę amnestię dla wszystkich obywateli, zakazanych w naszym kraju. Dzięki temu do kraju będą mogli powrócić dawni mieszkańcy. Nowe prawo będzie nas chronić przed recydywą zachowania.
Razem przeprowadzimy akcje zaproszenia do Turetii osób, które z różnych przyczyn nas opuściły. Jako aktywne państwo z dodatkową siłą powracających mieszkańców stworzymy miejsce dla całkiem nowych obywateli.
Dołożę również wszelkich starań do stworzenia nowej strony. Obecnaq zamiast być naszą wizytówką, świeci pustką i odstrasza. Kwestia ta jest poruszana co 6 lat podczas kadencji ale jeszcze nikt nie zabrał się do realizacji. Ja daję swoje słowo, że to wykonam.
Moje mocne i słabe strony.
Moimi atutami są rzetelność i pracowitość. Nie jednokrotnie udowodniłem, że zależy mi na Turetii. Posiadam doświadczenie i pewne obycie w mikroświecie. Nie jestem powiązany z żadnym stronnictwem czy rodem, w kraju i zagranicą. Jestem obywatelem tylko jednego państwa. Całą wirtualną uwagę mogę poświęcić dla Królestwa Turetii.
Jak każdy człowiek mam też swoje wady. Największą wadą z perspektywy mikronacji to przewlekle nawroty realiozy. Nie jestem w stanie zagwarantować ciągłej aktywności ale będę starał się być obecny codziennie. W przypadku zaplanowanych nieobecności, powołam zastępcę. Dwór Królewski również będzie działał sprawnie.