kwiecień 2024 - 1932 rok. To archiwalna strona Królestwa Turetii.
Dzień dobry, dziękuję za zgodę na udzielenie wywiadu. Panie Władysławie na początek pytanie o Pańskie doświadczenie w mikronacjach. Zdradzi nam Pan sekret gdzie już Pan bywał w mikroświecie?Dzień dobry Pani i dzień dobry Państwu, dziękuję za zaproszenie. Niegdyś działałem już w kilku mikronacjach, to jednak bardzo zamierzchłe czasy i od dawna nie wiążą mnie żadne więzi z jakimkolwiek krajem poza Turetią.Organizacja Synarchistyczna Turetii jest najprężniej działającą partią w kraju. Wierzy Pan w sukces swojej idei? Czy Turetia za kilka lat będzie technokracją?Do tego dążymy. Prawdę mówiąc, mało zajmują mnie suche dywagacje nad szansami powodzenia naszych projektów politycznych. Skupiam się na praktyce i na konsekwentnym zmierzaniu do obranego celu, bez względu na to, w którym punkcie na naszej drodze obecnie się znajdujemy.Sondaż wyborczy Echa Turetii pokazał, że jest Pan i Pańskie zaplecze polityczne jesteście trzecią siłą w kraju. Czy macie szansę na wygranie elekcji?Jeśli elekcja odbędzie się w standardowym, przewidzianym przez obecne prawo terminie, to zostały do niej cztery lata. To długi okres, w czasie którego wiele może się jeszcze zmienić, nie wyrokowałbym zatem niczego na podstawie obecnej sytuacji politycznej. Planem minimum jest stanie się języczkiem u wagi, co potencjalnie mogłoby skłonić inne siły polityczne do pójścia na kompromis i realizacji, póki co, części naszych postulatów na drodze ewolucyjnej. Planem maksimum jest natomiast zdobycie poparcia dającego większość konstytucyjną w Radzie Narodowej i objęcie tronu — oczywiście tylko w celu złożenia go następnie do muzeum.Jak ocenia Pan nasz kraj w porównaniu do innych mikronacji? Jakie są nasze dobre strony a co należy poprawić?Turetia pod wieloma względami pozytywnie wyróżnia się na tle innych mikronacji. Aktywna jest polityka i debata publiczna, której często de facto brak w mikronacjach skupionych na tzw. narracji. Rozwinięte są regiony, działa prasa, od niedawna całkiem sprawnie funkcjonuje także system gospodarczy. Dosyć dobrze odzwierciedlone są realia i klimat przełomu XIX i XX wieku, jednocześnie bez bezpośredniego nawiązywania do któregokolwiek z realnych państw. To wszystko nadaje Turetii niepowtarzalny charakter i nic dziwnego, że ostatnio pojawia się w niej wielu nowych mieszkańców, przyciągniętych tokiem życia turetyckiego. Do elementów, które należałoby poprawić, należą moim zdaniem natomiast struktury informatyczne — korzystanie z platformy "darmowefora.pl" ogranicza zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie (m.in. pod względem integracji z międzynarodowymi inicjatywami takimi, jak LISM czy Bank Pollinu).Czego by Pan życzył sobie a czego Turetii na nadchodzące lata?Turetii życzę co najmniej utrzymania, a najlepiej zwiększenia obecnego tempa rozwoju i obecnej aktywności, pojawienia się nowych mieszkańców, a najlepiej także, oczywiście, zmiany ustroju. Sobie natomiast życzę przede wszystkim tego, aby nie zmniejszyła się moja chęć do działania na rzecz Turetii.
Dosyć dobrze odzwierciedlone są realia i klimat przełomu XIX i XX wieku, jednocześnie bez bezpośredniego nawiązywania do któregokolwiek z realnych państw.