Wyniki elekcji 1925r.

[Jan Kartoliński]

Nowym Władcą Turetii na lata 1926-1931 został Stanisław Kartoliński.

Wyniki pierwszego głosowania:
Stanisław Kartoliński 40%
Władysław Zarzecki 20%
Kazimierz Sakowicz 20%
Diana Dzikolewska 10%
Karsten Cayetana 10%

Wyniki drugiego głosowania:
Stanisław Kartoliński 44,4%
Kazimierz Sakowicz 33,3%
Władysław Zarzecki 22,2%

[Władysław Zarzecki]

Zgodnie z Konstytucją elekcja powinna trwać do momentu uzyskania przez któregoś z kandydatów więcej, niż 50% głosów. Teraz należy zorganizować III turę, w której wezmą udział Stanisław Kartoliński i Kazimierz Sakowicz.

[Dymitr Kartoliński]

To jak to jest?

[Stanisław Kartoliński]

Głosujemy trzeci raz.

[Jan Kartoliński]

Głosujemy więc po raz trzeci.

[Stanisław Kartoliński]

Wyniki III tury elekcji 1925.

Kazimierz Sakowicz 55,6%
Stanisław Kartoliński 44,4%

[Dymitr Kartoliński]

Gratulacje dla nowego Króla.

[Julia Edyta Wolińska-Kartolińska]

Mogę gratulacje. Czy Król Sakowicz ma jakiś plan na swoją kadencję czy został wybrany z przypadku?

[Władysław Zarzecki]

Gratuluję zwycięstwa królowi-elektowi.

[Stanisław Kartoliński]

Czy doczekamy się jakiegoś przemówienia nowego Króla?

[Karsten Cayetana]

Gratulacje.

[Julia Edyta Wolińska-Kartolińska]

Kiedy zostanie powołany nowy skład dworu królewskiego?

[Kazimierz Sakowicz]

Dziękuję wszystkim za oddane na mnie głosy. Z dniem jutrzejszym przejmę władze w Królestwie Turetii. Zdaje sobie sprawę, że wybór mojej osoby był podyktowany sprzeciwem wobec polityki rodu Kartolińskich. Postaram się spełnić oczekiwania całej opozycji. Po dokonaniu niezbędnych napraw państwa złoże dymisję.

[Stanisław Kartoliński]

Proszę nie przyjmować korony. Nie był Pan zainteresowany Turetią przez wiele lat, by wrócić i w ramach przypadku wygrać elekcję. Ogłasza Pan teraz, że złoży dymisję? Proszę nie przyjmować korony.

[Władysław Zarzecki]

Proszę nie przyjmować korony. Nie był Pan zainteresowany Turetią przez wiele lat, by wrócić i w ramach przypadku wygrać elekcję. Ogłasza Pan teraz, że złoży dymisję? Proszę nie przyjmować korony.

Skoro obywatele (w uczciwych wyborach i przy wysokiej frekwencji, można dodać) dokonali takiego, a nie innego wyboru, to najwyraźniej taka była ich wola. Gdyby to Pan uzyskał o ten jeden głos więcej, to nie byłoby to już zwycięstwo "z przypadku"? Z całym szacunkiem, ale tego typu wypowiedzi uwidaczniają tylko frustrację po przegranej elekcji.