Okręt wojenny powracający z ekspedycji badawczej do Turetogrodu zbliżał się powoli do portu. Załoga była skoncentrowana i przygotowana na cumowanie, a kapitan kierował okrętem z ostrożnością, aby uniknąć kolizji z innymi jednostkami.
Gdy okręt zbliżał się do portu, załoga przygotowała linowe cumy i przypięła je do stalowych słupek cumowniczych, aby zapewnić bezpieczne i stabilne cumowanie. Mechanicy zaczęli sprawdzać silniki i maszyny okrętowe, upewniając się, że są gotowe do przeglądu.
Po dokonaniu pomiarów głębokości i przygotowaniu wszelkich dokumentów, kapitan zgłosił przybycie do władz portowych, a załoga przystąpiła do procedury przepuszczania kontrolnego. Po przejściu kontroli, załoga otrzymała zezwolenie na zejście na ląd i wzięcie udziału w ceremonii powitalnej zorganizowanej przez lokalne władze.
Okręt został udekorowany banderami i flagami, a załoga przygotowała się do wyjścia na pokład. Z powrotem na lądzie, członkowie załogi zostali przywitani przez turetogrodzkich oficjeli i mieszkańców, którzy doceniali ich odwagę i poświęcenie w trudnej ekspedycji.
Ceremonia powitalna zakończyła się podniesieniem flagi państwowej, po czym załoga okrętu wojennego mogła odpocząć i cieszyć się zakończeniem ekspedycji. W międzyczasie mechanicy i inżynierowie przystąpili do napraw i konserwacji okrętu, aby przygotować go do kolejnej misji.