Projekt określa ostateczne postulaty ruchu; nie jest podejmowana kwestia realności ich wdrożenia w najbliższej przyszłości. Powiem natomiast jeszcze, że z niecierpliwością oczekuję przedstawienia innego, zapewne mniej reformistycznego, ale, jak sądzę, także wartościowego, zapowiadanego projektu konstytucji autorstwa hrabiny Zienewskiej.